Dziennik aktywności fizycznej – 16 - 22 listopada 2015

Aktywność fizyczna – poniedziałek – 16 listopada 2015: bieg

Późna jesień w parku
Późna jesień w parku

No dobra. Nowy tydzień. Nowe biegi. Deszcz pada po staremu. Jakimś cudownym zrządzeniem losu o poranku udało nam się zrobić bieg bez opadów. Biegła Matylda, a ja za nią na rowerku. 14km rozbiegania. Spokojne i równe tempo, ale za to bardzo urozmaicony teren.

Teraz właśnie jest czas na spokojne biegi, na budowanie podstaw do biegania w kolejnym roku. Stąd i większość biegów Matyldy to właśnie rozbiegania, czasem trafią się jakieś akcenty. Na mocniejsze bieganie jeszcze przyjdzie pora w kolejnych miesiącach. Dodatkowo pod uwagę brać musimy płucne problem Matyldy i jej niewielką obturację tychże. Póki co: spokojne rozbiegania z rozmową i podziwianiem przyrody.

Bieg - 16 listopada 2015

Aktywność fizyczna – wtorek – 17 listopada 2015: bieg

Ciągle pada..., ale któż by się tym przejmował. Pada, nie pada, zapakowałem się w strój biegowy, włożyłem nieprzemakalne buty i w drogę. Do lasu, w błota i kałuże. Zabawa była przednia! W pewnym momencie zaczęło naprawdę mocno padać, a ja tu sam jeden w środku lasu, ołowiane niebo nad głową, żywego ducha dokoła, tylko szum deszczu.

Jak bym był strachliwy, to może i nawet poczułbym się nieswojo. Strachliwy jednak nad miarę nie jestem, a myśli moje chadzają krętymi drogami i dlatego uważam, że czasem lepsza bezludna głusza, niż spotkanie z nieodpowiednim człowiekiem. Tak, tak, podobnie sprawa ma się z cmentarzami. Ci, którzy tam leżą, nic nam nie zrobią, to raczej żywych należy się obawiać.

Bieg - 17 listopada 2015


Wróćmy jednak do biegu. Dzisiaj nabiegałem 13.5 km biegu w równym tempie. Miało być po 5:15min/km, wyszło trochę szybciej, bo po 5:07min/km. Trochę zły jestem, że niepotrzebnie biegłem o tyle za szybko, ale cóż, biegło się tak dobrze, że aż żal było zwalniać.

Aktywność fizyczna – czwartek  – 19 listopada 2015: bieg

Oboje mamy dzisiaj małe rozbiegania. Matylda 8, a ja 5km nawet nie rozbiegania, a truchtu, dlatego pobiegliśmy sobie razem. Ja zrobiłem trochę więcej, niż 5km, ale nie o kilkaset metrów tu przecież się rozchodzi. Wspólne bieganie w spokojnym tempie to fajna okazja do rozmowy, a poza tym w ogóle jest to świetny patent na spędzenie czasu razem :)

Bieg - 19 listopada 2015

Aktywność fizyczna – piątek  – 20 listopada 2015: bieg

Biegamy bez umiaru! A przynajmniej Matylda, jak się rozbiegała, to przestać nie może. Dzisiaj kolejne rozbieganie. Miało być 12 km, wyszło 13. Może być i tak. Wszystkie rozbiegania, to biegi spokojne w tempie od 6 do 7 minut w zależności od chęci, samopoczucia i terenu. Czasem jest szybciej, a czasem wolniej. Najważniejsze, żeby było w tlenie.

Bieg - 20 listopada 2015

Aktywność fizyczna – sobota  – 21 listopada 2015: bieg

Dziś przypadło mi dłuższe rozbieganie. 18km zakres tempa od 5:22 do 5:56min/km, tak więc spokojnie i bez wariacji. Raczej rzadko biegam z muzyką, ale na takie dłuższe biegi to już lubię, żeby coś mi tam grało. Zawsze to trochę weselej, a i kilometry prędzej mijają. Pogoda się pogarsza. Zdecydowanie się ochłodziło, znowu po drodze złapał mnie jakiś deszcz, ale cóż się dziwić: niebawem grudzień...

Bieg - 21 listopada 2015

Aktywność fizyczna – niedziela  – 22 listopada 2015: bieg

Miał dzisiaj spaść śnieg, albo może deszcz ze śniegiem. Szczęśliwie nic nie spadło, a do południa była nawet bardzo przyzwoita pogoda. Niedziela trochę dzień relaksu, tylko Matylda nadrabiała zaległy bieg z tygodnia - 12 km spokojnego rozbiegania. Poza tym odpoczynkowo i na luzie.


Bieg - 22 listopada 2015

Trochę basenu, bo masaż i w ogóle przebywanie i poruszanie się w wodzie bardzo dobrze rozluźnia i pomaga w regeneracji zbijanych przez cały tydzień mięśni. Później trochę spaceru po parku i trochę przyjemności kulinarnych. 

Basen kryty
Na basenie nie jest źle

Gofry i kawa
A po basenie trochę innych jeszcze przyjemności

A tu kolejna atrakcja na przyszłoroczny sezon rowerowy: Kolorowy Szlak Karpia po najpiękniejszych miejscach w Dolinie Baryczy. Samą dolinę mieliśmy w planach już wcześniej, teraz to i może szlakiem karpia jakieś kawałki przejedziemy. Strona inicjatywy na FB: https://www.facebook.com/szlakkarpia/


Kolorowy Szlak Karpia po najpiękniejszych i najciekawszych miejscach Doliny Baryczy
Kolorowy Szlak Karpia po najpiękniejszych i najciekawszych miejscach Doliny Baryczy - dla ciekawych odnośnik do FB: https://www.facebook.com/szlakkarpia/

Pałacyk myśliwski Radziwiłłów w Antoninie
Pałacyk myśliwski Radziwiłłów w Antoninie

  • Podziel się:

To też może Cię zainteresować

0 komentarze